Spadł pierwszy śnieg i choć jest go niewiele, to mieszkańcy zaczynają zastanawiać się, jak będzie wyglądało utrzymanie dróg podczas nadchodzącej zimy. Czego zatem możemy spodziewać się po miejskich służbach?
Sezon zimowy 2023/2024 we Wrocławiu rozpoczął się 1 listopada i potrwa do końca marca przyszłego roku. W tym czasie trzeba utrzymać w czystości ponad 1155 kilometrów dróg. Należy usunąć z nich śnieg i zapobiegać oblodzeniom. Zadbane muszą też być chodniki oraz ciągi pieszo-rowerowe, parkingi, ścieżki rowerowe i przystanki komunikacji miejskiej.
– Warto przy tym pamiętać, że za odśnieżanie i zabezpieczanie przed śliskością dróg wewnętrznych, osiedlowych, zakładowych czy placów przed dworcami kolejowymi, autobusowymi odpowiadają zarządcy terenu. Natomiast obowiązek oczyszczania chodników zawsze leży w gestii właścicieli przylegających nieruchomości -powiedziała Aleksandra Palus, rzeczniczka prasowa Ekosystemu.
Wykonawcy są w ciągłej gotowości technicznej. Gdy warunki pogodowe ulegną pogorszeniu, sprzęt powinien rozpocząć prace w ciągu godziny od decyzji o rozpoczęciu odśnieżania i odladzania. Każda tego typu akcja może trwać nawet do 10 godzin. – Prowadzimy nieustający monitoring warunków pogodowych. Dodatkowo nasze miejskie patrole sprawdzają stan nawierzchni. W sytuacji wystąpienia niekorzystnych warunków rozpoczynamy akcję niezwłocznie, a nasi kierowcy wyjeżdżają na swój sektor – powiedział Andrzej Filipowicz, dyrektor operacyjny firmy Eneris, która odpowiada za zimowe utrzymanie ulic m. in. w dzielnicy Fabryczna.
Zimowym oczyszczaniem objęte są drogi krajowe nr 5 i 94, drogi wojewódzkie, powiatowe i gminne. Przede wszystkim te ważne z punktu widzenia komunikacji miejskiej, które umożliwiają łatwy dojazd do ważnych obiektów użyteczności publicznej, np. szpitali czy szkół. Drogi oczyszczane są w wyznaczonej kolejności, rozpoczynając od najbardziej strategicznych.
Podczas nadchodzącej zimy na ulicach Wrocławia będzie pracowało ponad 90 pługosyparek. Wykonawcy zgromadzili przed sezonem w swoich bazach prawie 4,5 tys. ton soli i ponad 1000 ton kruszywa To ma zapewnić, że w sytuacji pogorszenia warunków atmosferycznych wykonawcy niezwłocznie podejmą odpowiednie działania.