Podczas przedświątecznej sesji Rady Miejskiej, radni podjęli decyzję o podwyżkach i zmianie systemu naliczania opłat za wywóz odpadów. Od lutego 2023 roku, każda osoba mieszkająca we Wrocławiu będzie płacić za wywóz śmieci 41,24 złotych miesięcznie. Stawka dotyczy wywozu odpadów posegregowanych. Dla rodzin wielodzietnych przewidziano ulgę w wysokości 40 proc.
Najważniejsza zmiana dotyczy sposobu naliczania opłat: zamiast dotychczasowej stawki naliczanej od metra kwadratowego lokalu, płacić będziemy od każdej osoby przebywającej pod danym adresem. Należy podkreślić, że budżet miasta nie może zarabiać na wywozie śmieci. Radni szacowali różne warianty opłat, lecz według radnych zaproponowana wydaje się być najwłaściwszą. Rajcowie wyjaśnili, że podwyżka nie wchodzi w życie, by ratować miejskie finanse, bo opłata jest niezależna od budżetu. Zależy jedynie od firm świadczących usługi wywozowe.
Miasto zamierza pomóc osobom najbardziej dotkniętym podwyżką. Rodziny wielodzietne (z co najmniej trójką dzieci) płacić będą 40 proc. mniej. Niezależnie od wsparcia dla rodzin wielodzietnych, mieszkańcy znajdujący się w trudnej sytuacji materialnej, mogą otrzymać dodatek, który pokryje koszty związane z opłatami za wywóz odpadów komunalnych. O taki dodatek można wystąpić do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Zapowiadana zmiana sytemu naliczania opłat powinna uszczelnić dotychczasowy system ich poboru. Spółdzielnie mieszkaniowe widzą bowiem, jaką politykę prowadzą firmy wywożące odpady i dotyka to także zarządców. Naliczanie kosztów od każdej osoby spowoduje, że opłaty zaczną uiszczać także ci, którzy nie wykazywali dokładnie ile osób zamieszkuje dany lokal.
Nalezy też wspomnieć, że zmieni się częstotliwość odbioru papieru i plastiku. Zamiast raz na dwa tygodnie będą odbierane tylko raz w miesiącu. Rzadziej również będą odbierane odpady wielkogabarytowe. Raz na pół roku.
