25/11/2024

„Kogoś tu chyba solidnie pogięło.” „Dla kogo te godziny? Dla emerytów?” Z takimi reakcjami można spotkać się nader często, podczas ogłaszania przez spółdzielnię, terminów wykonywania przeglądów instalacji gazowej oraz wentylacyjnej. Przyjrzyjmy się więc faktom.

Zacznijmy od tego, że przeglądy są obowiązkowe i ich wykonywanie wynika wprost z przepisów prawa, a mówiąc dokładniej – prawa budowlanego. Niewykonanie przeglądu grozi grzywną albo karą ograniczenia lub pozbawienia wolności. Zainteresowanych szczegółami odsyłamy do ustawy.

Spółdzielnia Mieszkaniowa „Popowice” podpisała umowę na wykonywanie kontroli z firmą Altex. Zacierających ręce w poszukiwaniu sensacji musimy rozczarować: firmę wyłoniono w przetargu. Potem przedstawiciele obu stron ustalili, w jakich godzinach przeprowadzać przeglądy.

Okazało się, że ustalenia od początku były trafne, bo w godzinach tak chętnie krytykowanych, czyli przed południem i wczesnym popołudniem, sprawdzanych jest ponad 80 procent mieszkań. Drugi termin usuwa z listy kontrolnej kolejne i do trzeciego terminu zostają już tylko pojedyncze lokale w nielicznych lokalizacjach.

Gdyby jednak po trzeciej próbie nadal gdzieś zostało jakieś osamotnione mieszkanie bez przeglądu, to można jeszcze ustalić termin czwarty. Tyle tylko, że jest on już płatny. Na razie jednak, w całej historii spółdzielni nie zdarzyło się, aby trzeba było ów czwarty termin ustalać.

Najpewniej mamy do czynienia z magią…


Jeśli spodobał Ci się ten artykuł, powiadom o nim innych.